19 lutego - Zamarznięte kanały
Dziś odcinek od Oświęcimia. Kanał pokryty lodem, więc płynę korytem Wisły. Tysiące ptaków! Łabędzie, kaczki, nawet zimorodek! I wiele innych. 
Zmienny, porywisty wiatr. Śnieg pada niemal poziomo. Nocleg przy śluzie w Smolicach. 
Aparaty foto wilgotne, a przecież płynę by robić zdjęcia. Coś trzeba będzie z tym zrobić. 
Spore zmęczenie - czas iść spać. Jutro pewnie dwie przenioski. 
Śnieg szeleści zsuwając się po ściankach namiotu..
 
 
 
          
      
 
  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz